Sparing z Tuwima

dostalismy propozycje sparingu na zakonczenie sezonu z tuwima 31 pazdziernika, ktos chetny?

tak, ja

Iwo mów im że gramy. Nam brakuje ludzi na normalny mecz, więc trza z kimś grać.

KALI CHCIEĆ PIŁKA!!! Razz

Jak nic nie stanie na przeszkodzie (znowu...) To za tydzień melduję się na 100% bez względu na to, czy będzie śnieg, grad czy słońce... Ale wolę słońce Twisted Evil

jak przyjedziecie to napiscie dokladnie jak wam poszlo Wink

Przegraliśmy 9:3... Ja dwie bramki i asysta, deder bramka. Mecz nawet nawet, ale mieli niezłego obrońce jakiegoś nowego (ten niebieski) i chłopak tam ogarniał trochę obronę, pozatym dużo okazji miał też maciek i nie wykorzystał, więc mecz nie był tak zły ostatecznie, ale tak czy siak w plecy.

ale z was cipsony Very Happy

nie bylo braci, bobka, dubiela i mnie i juz nie mial wam kto bramek strzelac. porazka

nawet sobie wyobrazam ta wasza gre. pewnie tylko kondzo wiedzial co gdzie ma robic a reszta latala gdzie tylko mogla.

mów za siebie, ledwo wszedłem na szpice i po 5 sekundach okiwałem 3, zostałem ostatecznie sfaulowany i zdobyłem wolny, a po dwóch minutach strzeliłem gola

2 minuty chwaly xD

Pierwsze 5 minut też było dobre. Może nawet 7. Ten niebieski u nich tyle im dał. Kierował nimi i ich jeszcze bronił. A jak faulował. Kosił aż miło, a to zawsze on był pokrzywdzony. Wogle to był ustawiony mecz, tylko trzeba się dowiedzieć kto wziął i niech się podzieli.

no dobra ale co wam daje nawet 10 minut niezlej gry jak graliscie przez minimum 90. a ja nawet wiem dlaczego tak slabo* gracie i juz dawno to zauwazylem.

*slabo - znaczy slabiej niz kiedys

Ta deder ciekawe od kogo dostałeś podanie przez pół boiska na sam na sam. Smile

Poza tym jak dla mnie to nawet ładnie graliśmy tylko szkoda, że połowa teamu biegała gdzie chaiała, a nie na swojej pozycji...

no i wlasnie o to mi chodzi ze tak bylo prawie zawsze. moze ze 3 mecze gralismy tylko jakims ustawieniem

konrad, wcale, a wcale nie twierdze że grałeś gorzej ode mnie, przecież to ty byłeś najlepiej grającym zawodnikiem Goldenu, a potem Prubs, Bartek, no i może dopiero tutaj ja...

a ustawienie prubowaliśmy wykombinować razem z kurczakiem i prubsem, ale się okazało że z tych co potrafią w miarę bronić nikt nie chce na bramie stać no i wszystko się posypało... a na dokładkę tuwimczykom brakowało dwóch zawodników, a nikt nie chciał do nich przejść, i się okazało że dostali dobrego obrońcę i bramkarza, wtedy to już wszystko było przesądzone

ostateczne ustawienie proponowane przez naszą trójkę wyglądało tak:

BK------------Maciek--------------
ST----------------Olek-------------
OB----Prubs-----------------------
CLS-----------------------Dziki---
ŚP------------Konrad-------------
PS--Kurczyna--------------------
LN----------------Deder----------

fajny zygzak xD